Uśmiechnęłam się szeroko
- a chcesz żebym przeszedł
- no możesz
- a gdzie dokładnie będziesz
- nna tej znanej plaży
- okej
pojechałem do domu tam zmieniłem ubranie i pojechałem na plac tam zobaczyłem ją jak rozkładana koc podeszlem cicho i ja zlapalem w tali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz