czwartek, 14 maja 2015

Od Ashley do Nikodema

Śmiałam sie głośno.
- przestań - krzyczałam
- bo? - spytał przestając na chwile
- sprawia ci to taką radość - zapytałam
- tak - odparł
Powrócił do wcześniejszego zajęcia a ja znów sie śmiałam. Próbowałam sie wyrwać ale nie mogłam.
- przestaniesz? - spytałam ze śmiechem
Nikodem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz