- gdzieś - zaśmiałem się
- no powiedz gdzie - prosiła
- oj coś kupic
- a co
- jaka ty ciekawska - zaśmiałem się - musze kupic, trawkę a ty idź do chłopaków ggrać w butelek
Podeszłem do szafy wyjąłem same czarne rzeczy, czarne sdresy, bluzka i bluza i buty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz