Chłopcy zwrócili uwagę na wychudzona dziewczynę przechodzącą obok.
-Kiedyś też taka byłam..-powiedziałam sama do siebie z nadzieją że nie usłyszeli. Zac spojrzał na mnie pytajacym wzrokiem, a ja odwróciłam od niego wzrok. Czułam że przygląda mi się i nie było to komfortowe...
-emm.. mam coś do załatwienia na mieście.. muszę już iść-powiedziałam ale nie zabrzmiało to zbyt wiarygodnie.
-Podwieźć Cię? -zapytał Zac
-nie chce się narzucać
Blog jest ciągle poprawiany, ulepszany, "remontowany". Wszystkie błędy i niepoukładane elementy będą porządkowane i poprawiane!
czwartek, 14 maja 2015
Od Renee do Zac`a
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz