Spojrzałam na chłopaka.
- Dla takich małych dziewczynek? - spytałam
- Tak - odparł
Zaczęłam się cicho śmiać.
- Masz chyba coś z głową - zaśmiałam się
Puknęłam go delikatnie w czoło. Zeszłam z niego uśmiechając się.
- TO gdzie tak się śpieszysz? - spytałem
Nikodem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz