Wróciłam do domu taksówką i przywitałam się z psiakami. Dałam im jeść i pić po czym przebrałam się w długą nocną koszulę. Byłam zmęczona mimo wczesnej godziny. Runęłam na łóżko i szybko strasznie zasnęłam. Obudziłam się przed dwudziestą pierwszą i wstając przebrałam się w coś wieczorowego. Pobawiłam się chwilę z Kate bo Leon spał a następnie pojechałam ponownie taksówką na jakąś imprezę. Wchodząc do środka zobaczyłam tego chłopaka, Jev'a czy jakoś tak. Podeszłam do niego uśmiechając się.
- No cześć - zaśmiałam się
Jev?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz