Zaśmiałam się i zabrałam chłopakowi papierosa kończąc go.
Wyciągnęłam telefon i sprawdziłam godzinę, 3:19.
Kątem oka zauważyłam ze chłopak nieustannie mnie obserwuje.
-Mam coś na twarzy? - zapytałam nieśmiało
-Nie.
-Więc dlaczego tak na mnie patrzysz ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz