Wynurzliśmy się z wody.
-Jestes nienormalny! - powiedziałam udając obrażoną.
-Ojjj no weź.. -powiedizał chłopak próbując postawic mnie na własne nogi.
-Dobra, okay, jesteś normalny! -złapałam go mocniej.
-I jaki jeszcze? - powiedizał zadowolony.
-Mozemy omówić to na plaży PROSZĘ?- - zapytałam nadal trzymając sie go.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz